CZYTAMY

CZYTAMY

Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 24 czerwca 2013

Kolorowy świat BOBOMÓW

  
Niezwykle malownicze, barwne, ciepłe i zabawne stworzonka. Żyją w powietrzu, na lądzie, w wodzie. Przypominają trochę dobrze nam znane zwierzęta, a jednak się od nich różnią. Co powiecie na zielonego prosiaka z czerwonym nosem, albo czerwonego z zielonym? Oryginalnie wymyślone. Z fantazją i polotem dorównującym abstrakcyjnemu myśleniu dzieci. To BOBOMy – naklejkowe stwory, które kochają wnętrza – nie tylko dziecięce!


Uważajcie na różową gęś – ta, to dopiero zadziera nosa. A czy ktoś wie, gdzie podział się zakręcony ślimak? O, jest - znowu wpełzł na włącznik i zejść nie może! Za to niebieski zając z uszami w różowe paski tak się najadł, że brzuch mało mu nie pęknie. Ta rozbrykana ekipa to bohaterowie naklejek ściennych stworzonych przez Monikę i Adama Swierżewskich, absolwentów Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Projektowanie naklejek do pokoi dziecięcych jest w ich przypadku wynikiem aktywnego działania w branży wnętrzarskiej (monu.pl) i graficznej (swierszcze.com). „Postawiliśmy na swoje umiejętności i wyczucie formy, koloru, popatrzyliśmy, co pociąga dzieci najmocniej, na co żywo reagują, jakich bodźców szukają. I co pozwoli im rozwinąć w sobie kreatywne instynkty.” - mówią. Swoich projektów nie ograniczają jednak wyłącznie do pokoi dziecięcych. Taki kolorowy, zabawny element pojawiający się niespodziewanie w już całkiem dorosłym, stonowanym wnętrzu ożywia je, nadaje mu oryginalnego powiewu. Można się o tym przekonać zaglądając na BOBOMową stronę i podpatrując znajdujące się tam aranżacje.

BOBOMy dostępne są w dwóch zestawach: pływające lub fruwające. Na stronie można też nabyć BOBOMowe zawieszki do auta („Uwaga, dzieci w aucie!”) lub – w przypadku przedszkoli i żłobków – zamówić specjalny projekt, który obejmował będzie nie tylko naklejki, ale także tapety czy tabliczki nadrzwiowe.
  
  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Spodobał Ci się nasz tekst? Nie zgadzasz się z nim? Napisz nam o tym!