CZYTAMY

CZYTAMY

Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 2 listopada 2015

Królewski Ogród Światła - z wizytą w Wilanowie.


Przed tygodniem wybraliśmy się na rodzinną wycieczkę do Wilanowa. Celem naszej podróży był Pałac Króla Jana III Sobieskiego. Ostatnim razem gościliśmy tu, gdy nasze dzieci były jeszcze bardzo małe i nieświadome tego, że park może być czymś więcej niż tylko miejscem do spaceru, że może kryć się za nim jakaś historia. Co prawda Starszy miał jeszcze później okazję poznać wilanowski pałac, ale z nieco innej - literackiej strony. Jego stopa już tu nie postała, aż do teraz... i choć rodzice teren Pałacu dość dobrze znali, nawet oni nie przypuszczali, co zobaczą na miejscu. 

Tak, atrakcje, jakie zarządcy Pałacu przygotowali na jesienno-zimowe wieczory, zdecydowanie nas zaskoczyły. Wybraliśmy się bowiem na zwykły jesienny spacer po parku połączony z pogawędkami o historii. Tymczasem na miejscu czekał na nas zapierający dech w piersiach Królewski Ogród Światła, który zachwycił nie tylko nas dorosłych, ale i chłopców. 

Kierując się deptakiem w stronę dziedzińca zastanawialiśmy się, skąd tu tyle lampek. Owszem, idą Święta Bożego Narodzenia, ale żeby z takim falstartem? Dopiero przy kasie usłyszeliśmy co nas czeka w środku. Z jeszcze większą przyjemnością nabyliśmy bilety, które w wersji dla dorosłych kosztowały 10 zł, a dla dzieci powyżej 7 lat - 5 zł. Młodsi na teren parku mogą wejść za darmo.  

Już na dziedzińcu czekała na nas niezwykła karoca zaprzężona w piękne rumaki oraz świetlna fontanna. Za dnia nie robiło to większego wrażenia, choć chłopcy i tak zapragnęli zasiąść w karecie. Później obejrzeliśmy Pałac z zewnątrz i ruszyliśmy na spacer alejkami ogrodu. Ścigaliśmy się, zbieraliśmy liście, uczyliśmy się rzymskich cyfr sczytując je z pomników, a gdy się ściemniło - ruszyliśmy w stronę świetlno-dźwiękowej instalacji zamontowanej w ogrodach. 

Na początek - Magiczny Ogród czekający na nas przy oranżerii. Kuszący światłem i kolorem. To ogrodowa roślinność i owady w powiększonej wersji. Dzieci biegają między nimi wyszukując biedronki, pszczoły, ślimaka i gąsienicy. Przystają przy nich lub w nich (krokus zaprasza do swojego wnętrza). Czasem wzdychają zachwycone, czasem robią sobie pamiątkowe zdjęcia. Są szybkie jak błyskawice, a mrok nie służy poszukiwaniom - miejcie je więc na oku. Nam udało się przedrzeć w komplecie przez ogrodowe zarośla, zachwycając się nie tylko owadami, ale i roślinnością - liliami, dmuchawcami, naparstnicami, tulipanami i ciemiernikami. Ta część ogrodu czynna jest codziennie od 16 do 21:00, aż do 13 marca 2016 r. Macie więc sporo czasu na jej odwiedzenie. Jesienią - wśród spadających liści lub zimą - gdy świetlne dekoracje będą dodatkowo mienić się w śniegu.

Podążając dalej w stronę zamku warto przystanąć w Ogrodzie Wyobraźni. Nawet jeśli chwilowo jest w nim cicho, poczekajcie. Codzienne od 16:00 (w odstępach 20 min., w soboty czasem trzeba poczekać trochę dłużej, ale o tym zaraz!) zobaczycie instalację złożoną z ponad 300 tys. kolorowych lampek. Światła ułożone są w barokowe wzory. Tworzą je migające diody tańczące w rytm klasycznej muzyki. My mieliśmy okazję wysłuchać "Walca kwiatów" Piotra Czajkowskiego. Pokaz okazał się cudownie odprężający. Chłopcy wielokrotnie wracali, by go wysłuchać. 

Trudno nam było rozstać się z królewskim ogrodem. Ostatecznie parkometr zmusił nas do skierowania swych kroków w stronę bramy wyjściowej. Tu zaczepiła nas sympatyczna Pani z ochrony: "Ale jak to, do wyjścia? Właśnie teraz? Proszę zostać. Przed Państwem największa atrakcja wieczoru. Debiutujący dziś mapping. Dzieci będą zachwycone!" Przed Pałacem zebrał się już spory tłum. Dołączyliśmy do niego, stając z tyłu. Chłopcy zasiedli na naszych ramionach i z pełnym zachwytem, w milczeniu (co w ich przypadku jest nie lada rzadkością) obserwowali kolorową, wręcz baśniową fasadę, która o 17:30 ożyła. Zmieniający się nie do poznania budynek, karoce, postacie. Tegoroczna nowa "Bajka o królewskiej wydrze" to był strzał w dziesiątkę. Chłopcy opuścili ogród oczarowani!

Mappingi obejrzeć można wyłącznie w soboty (to dlatego w te dni Ogród Wyobraźni faluje w rytm muzyki rzadziej). Na odwiedzających czekają już trzy tytuły - "W Wilanowie król jest jeden", "Powrót króla" i wspomniana już "Bajka o królewskiej wydrze". Obejrzymy je o 17:30, 18:30, 19:30 i 20:30. Każdy trwa około 10 minut. Polecamy - wrażenia niezapomniane!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Spodobał Ci się nasz tekst? Nie zgadzasz się z nim? Napisz nam o tym!