Książeczka od razu przypadła do gustu mojemu synkowi,
który podobnie jak główna bohaterka uwielbia swojego tatę i poszedłby za
nim na koniec świata. Początkowo troszkę przeszkadzało mu, że są to
przygody dziewczynki i jej taty, a nie chłopca. Jednak już po pierwszym
opowiadaniu nie mógł doczekać się kolejnych. Mężowi również książeczka
bardzo się spodobała i teraz panuje w domu zasada, że jest to ich
lektura - z mamą jej nie czytamy. Jako, że jest mi zakazane czytanie z
synem, postanowiłam zgłębić ją sama. Teraz już nie dziwi mnie, że
chłopcy tak bardzo uwielbiają Milenkę i jej Tatę.
Tata
dziewczynki – niby zwyczajny, pracujący mężczyzna, a jednak obdarzony
ogromną fantazją i poczuciem humoru. W oczach córki - wielki bohater,
który nie boi się podjąć walki ze smokiem. Czarodziej, któremu
przytrafiają się niesamowite przygody. Potrafi zdjąć czar okrutnej
czarownicy i uratować jednorożca. Ocali indiańską dziewczynkę i zdejmie
zaklęcie z uwięzionej w starym zamku księżniczki. Tata, który dla swojej
córki jest w stanie zrobić wszystko, nawet polecieć w kosmos. Jego
wysiłki są jednak wynagrodzone, bowiem Milenka podkreśla, że ma
najlepszego tatę na świecie, a który ojciec nie marzy o takim wyznaniu?
Tak
naprawdę mnie osobiście główny bohater ujął swoją mądrością
wychowawczą. Nie jest bowiem człowiekiem skupionym tylko na pracy i
myślącym o zapewnieniu rodzinie dóbr materialnych. Jest mądrym ojcem,
który mimo aktywności zawodowej i zmęczenia, dba o wszechstronny rozwój
swojego dziecka, czyta córce książki, spędza aktywnie wakacje, zabiera
do planetarium oraz w różne ciekawe miejsca, gdyż zdaje sobie sprawę, że
podróże kształcą. Dzięki temu pobudza wyobraźnię córki i sprawia, że
wyrośnie ona na mądrego człowieka, ciekawego świata, przygód, a przede
wszystkim będzie dziewczyną o wielkim sercu. Myślę, że jego mądrością
rodzicielską powinien zarazić się każdy z nas.
Recenzowała:
Ania - mama 4-latka
Autor: Agnieszka Stelmaszczyk
Wydawnictwo: Skrzat
Wiek: 5+
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Spodobał Ci się nasz tekst? Nie zgadzasz się z nim? Napisz nam o tym!