Myśl o wykorzystaniu patyczków od lodów do różnego rodzaju zabawkowych konstrukcji wpadła mi do głowy, gdy zajadałam swojego ukochanego Magnuma. Tego samego dnia - robiąc zakupy w pobliskiej księgarni - trafiłam na takie kolorowe, już gotowe do tworzenia. Zamiast zbierać i malować, kupiłam. Poszłam trochę na łatwiznę, ale - dzięki temu, że patyczków było duuużo - dzieci szalały z nimi przez cały wieczór, tworząc różne patyczkowe dzieła. To był zdecydowanie kreatywny dzień - taki, jakie lubię najbardziej!
CZYTAMY

Szukaj na tym blogu
sobota, 21 czerwca 2014
Wypływamy na szerokie wody
Myśl o wykorzystaniu patyczków od lodów do różnego rodzaju zabawkowych konstrukcji wpadła mi do głowy, gdy zajadałam swojego ukochanego Magnuma. Tego samego dnia - robiąc zakupy w pobliskiej księgarni - trafiłam na takie kolorowe, już gotowe do tworzenia. Zamiast zbierać i malować, kupiłam. Poszłam trochę na łatwiznę, ale - dzięki temu, że patyczków było duuużo - dzieci szalały z nimi przez cały wieczór, tworząc różne patyczkowe dzieła. To był zdecydowanie kreatywny dzień - taki, jakie lubię najbardziej!
wtorek, 17 czerwca 2014
Dla najlepszego taty - pomysł na...
Dzień Ojca tuż, tuż... Jeśli brak Wam pomysłów na prezent,
proponujemy te własnoręcznie przygotowane. Zabawne, a przy tym lekko
sentymentalne. Takie, które tatusiowe z dumą postawią na biurku w pracy.
Trochę niedopracowane, napisane dziecięcą ręką, wzbudzą uśmiech na
ustach nawet w bardzo ponury i nieprzyjazny dzień.
środa, 4 czerwca 2014
Dekoracje wyruszają na wakacje!
Pamiętacie
sznurek, na którym zawiesiliśmy nasz kalendarz adwentowy? Ten sam
sznurek wykorzystaliśmy do zrobienia całkiem nowej, pirackiej dekoracji.
Spory wkład w jej wykonanie wniosły same dzieciaki. Efekt naszych
działań możecie oglądać powyżej!
Subskrybuj:
Posty (Atom)