Lubię tegoroczną wiosnę. Bo choć jest zmienna, nie opływa roztopionym śniegiem i cieszy raczej ciepłymi dniami. Pochmurne chwile umila za to widok budzącej się do życia zieleni. Jeden z takich deszczowych dni postanowiliśmy wykorzystać na przygotowanie kwiatów do szkolnego ogródka.