CZYTAMY

CZYTAMY

Szukaj na tym blogu

środa, 19 czerwca 2013

Był sobie pewien człowiek, czyli inna strona literatury dziecięcej...



Art Studio "Agrafka" to dwójka młodych ludzi. Romana Romanyshyni Andriy Lesiv. Designerzy-pasjonaci kroczący przez życie podobną drogą. Najpierw lwowska Wyższa Szkoła Sztuki Dekoracyjnej i Użytkowej, później Krajowa Akademia Sztuki również we Lwowie, wreszcie - stypendium "Gaude Polonia" w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Ten sam czas, różne kierunki. Finalnie - wspólna działalność, wspólna praca - studio graficzne zajmujące się m.in. projektowaniem książek. Przede wszystkim ukraińskich, choć ostatnio - także polskich.

Czytajki: Niedawno na swoim blogu recenzowałam Waszą książkę zatytułowaną „Był Sobie Pewien Człowiek” stworzoną do tekstu Danuty Wawiłow. Nie był to Wasz pierwszy życiowy projekt z zakresu grafiki książkowej. Czy moglibyście trochę opowiedzieć o swoich dotychczasowych pracach?

Art Studio Agrafka: Pracujemy razem jako projektanci książek już od kilku lat. Najpierw, kiedy jeszcze studiowaliśmy na lwowskiej Akademii Sztuk Pięknych, projektowaliśmy okładki do książek. Były to pozycje literatury ukraińskiej, jak również tłumaczenia na język ukraiński z literatury innych krajów. Pierwszym projektem całościowego opracowania graficznego książki był tomik poezji Iwana Franki „Zwiędłe Liście” z 2006 roku. Od tego czasu zaprojektowaliśmy już kilka książek z poezją znanych autorów, w tym polsko-ukraiński zbiór 40 wierszy Wisławy Szymborskiej „Może To Wszystko”, który został wydany w zeszłym roku w Polsce nakładem Wydawnictwa BoSz. Książki dla dzieci projektujemy od dwóch lat. Pierwszym takim naszym projektem była „Rękawiczka”, która została wydana w Tarnopolu . Otrzymała ona kilka nagród i prestiżowych wyróżnień zarówno na Ukrainie, jak i zagranicą, takich jak „Honorary Mention to the Publisher” na 23. Biennale Ilustracji w Bratysławie w 2011, „The White Ravens 2012. Special Mention”, Grand Prix Lwowskiego Międzybarodowego Festiwalu dla Dzieci w 2011. Książka Danuty Wawiłow ”Był Sobie Pewien Człowiek” jest naszym pierwszym nieukraińskojęzycznym projektem dla dzieci.

Czytajki: Skąd pomysł, by sięgać do polskiej literatury?

Art Studio Agrafka: Od zawsze bardzo lubiliśmy i wysoko ceniliśmy sobie literaturę polską. Obydwoje jesteśmy dwukrotnymi uczestnikami Programu Stypendialnego Ministra Kultury Polski „GAUDE POLONIA” – z 2010 i 2012 roku. W 2010 roku realizowaliśmy w Krakowie projekt książki Wisławy Szymborskiej „Może To Wszystko”, a pozycja Danuty Wawiłow ”Był Sobie Pewien Człowiek” została naszym tegorocznym projektem stypendialnym. Twórczość Wisławy Szymborskiej od lat bardzo lubimy. Pod jedną okładką udało nam się połączyć wiersze poetki wraz z ich tłumaczeniami na język ukraiński w wykonaniu Andrija Sawencia, który również dokonał wyboru wierszy i napisał wstęp do książki. Bardzo cieszymy się, że ta pozycja ujrzała światło dzienne w Polsce.

Również bardzo interesuje nas literatura dla dzieci, a zwłaszcza ilustrowanie i projektowanie książek dziecięcych. W tym roku od lutego do sierpnia pracowaliśmy w Warszawie nad projektem książki Danuty Wawiłow ”Był Sobie Pewien Człowiek”. Naszym opiekunem artystycznym w czasie pracy nad tą książką była znana projektantka Grażka Lange. Ta współpraca była bardzo owocna i ciekawa.


Czytajki: Wspomnieliście już, że „Był Sobie Pewien Człowiek” to nie pierwsza książka z zakresu literatury dziecięcej w Waszym dorobku...

Art Studio Agrafka: Dotychczas na Ukrainie wydaliśmy dwie książki dla dzieci, a dwie są obecnie w przygotowaniu („Rękawiczka”, „Rzepka”, “O Mleku” oraz „Wyliczanka” - w przygotowaniu). ”Był Sobie Pewien Człowiek” to nasz 5 projekt książkowy dla dzieci i pierwsza tego typu pozycja obcojęzyczna. Twórczość Pani Danuty uwielbiamy - mamy nadzieję, że w przyszłości na Ukrainie zostaną wydane tłumaczenia wierszy tej wspaniałej autorki i marzymy sobie, że właśnie w naszym opracowaniu graficznym ;)

Czytajki: Książkę "Był sobie pewien człowiek" ubraliście w niecodzienną grafikę. Bije z niej nowoczesność - prostota kształtów, jednorodność barw. Dwójka ludzi, o których mówi wiersz, okazuje się być kobietą i mężczyzną (choć biorąc pod uwagę kolejność pojawiania się - słuszniej by było powiedzieć mężczyzną i kobietą). Skąd pomysł, by tekst - de facto napisany dla dzieci - zilustrować w taki sposób. Czy w tej oprawie dedykujecie go dzieciom, czy może raczej dorosłym?

Art Studio Agrafka: W wierszach pani Danuty Wawiłow napisanych dla dzieci, dopatrzyliśmy się pewnych motywów, które można zinterpretować z myślą o dorosłych. Z dorobku autorki wybraliśmy utwór „Był sobie pewien człowiek”, który powstał z połączenia folkloru słowiańskiego i angielskiego. Ballada opowiada o dwójce ludzi, którzy mieszkają w różnych światach, zupełnie się nie znają, są samotni i smutni. Jednak spotykają się wreszcie i tworzą nowy niepowtarzalny szczęśliwy świat.

Projekt graficzny książki został podzielony na trzy części: świat „Człowieka z lasu” jest traktowany jako świat mężczyzny, „inny Człowiek” jest utożsamiany z kobietą. W momencie, kiedy się spotkają, powstaje trzeci świat, który tworzą razem i który ma cechy, łączące te dwa różne życia. Graficzny język, jakim potraktowany został „Człowiek z lasu” był zainspirowany przez sztukę ludową i styl rustykalny: kształty są ostre i ciężkie, grafika wyraźna i kontrastowa. Graficzne potraktowanie „innego Człowieka” jako kobiety zostało zainspirowane przez elementy rokoko: kształty są okrągłe, jest dużo małych elementów dekoracyjnych i nawiązywanie do życia w mieście, jako przeciwieństwo do lasu, w którym mieszka pierwszy Człowiek. Dualizm i przeciwieństwo są założone także w kolorystyce: pierwsza część jest żółta, jasna i kontrastowa, druga – została wykonana w odcieniach błękitu, subtelnej grafice. W trzeciej części książki te dwa osobne światy różnych ludzi łączą się, tworząc nowy: żółty miesza się z błękitem, dając zielony kolor i jego odcienie, grafika tej części jest podobna do rysunków dzieci, jest ekspresywna i nie systematyzowana. Ten podział na dwa światy – męski i kobiecy – symbolizuje również osoby grafików, personalizuje nasze charaktery. Także typografia stała się ważnym elementem w graficznym opracowaniu książki. Dla każdej części został dobrany krój pisma, który podkreśla linie i kształty.

Oczywiście nasza interpretacja będzie zrozumiała dla dorosłych, choć dzieci również znajdą swoje znaczenia w ilustracjach tej książki, i to mogą być zupełnie nowe znaczenia i interpretacje.

Czytajki: Dzięki Wam na doskonale mi znany wiersz spojrzałam w zupełnie odmienny sposób. Dorosły. Za to dzieci – właśnie tak jak mówicie — w ilustracjach dopatrzyły się rzeczy, na które ja sama nigdy bym nie wpadła. Analizując grafiki krok po kroku nie mogły się od nich oderwać. Powiedzcie, dlaczego tak ciekawa książka pojawia się w zaledwie 30 egzemplarzach?

Art Studio Agrafka: My zawsze precyzyjnie analizujemy to, jak dzieci odbierają nasze prace. Często to absolutnie zaskakujące reakcje, ale zawsze bardzo pozytywne. Dzieci widzą w ilustracjach inne znaczenia niż dorośli, a obserwacja tego jest zawsze bardzo interesująca. Dla nas jest ważne, żeby książka była ciekawa i dla dorosłych, i dla dzieci.

30 egzemplarzy tej pozycji wydaliśmy jako projekt autorski przy wsparciu Narodowego Centrum Kultury. Książka w tym momencie jeszcze nie została wydana w żadnym wydawnictwie, ale szukamy możliwości, żeby takie wydanie ujrzało światło dzienne.

Czytajki: Czy planujecie stworzenie jeszcze jakichś projektów z myślą o polskim czytelniku? Zwłaszcza młodym?

Art Studio Agrafka: Teraz najwięcej pracujemy nad projektami książek dla dzieci. Tworzymy głównie dla ukraińskich czytelników, ale marzy się nam, żeby młodzi czytelnicy książki w Polsce również czytali i oglądali nasze prace. Polska literatura dla dzieci staje się coraz bardziej popularna również na Ukrainie, dlatego mamy pomysł, aby zilustrować tłumaczenia utworów polskich pisarzy na język ukraiński. Bardzo lubimy polską literaturę, dlatego będziemy kontynuować naszą współpracę i tworzyć nowe projekty.

Czytajki: Zatem niecierpliwie czekamy na kolejne dzieła, a tym, którzy – ze względu na niski nakład – nie mogą obejrzeć wydanej książki - polecamy jej wersję internetową, którą zobaczyć można TUTAJ.
czytajki.blogspot.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Spodobał Ci się nasz tekst? Nie zgadzasz się z nim? Napisz nam o tym!