Art Studio "Agrafka" to dwójka młodych ludzi. Romana Romanyshyni Andriy Lesiv. Designerzy-pasjonaci kroczący przez życie podobną drogą. Najpierw lwowska Wyższa Szkoła Sztuki Dekoracyjnej i Użytkowej, później Krajowa Akademia Sztuki również we Lwowie, wreszcie - stypendium "Gaude Polonia" w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Ten sam czas, różne kierunki. Finalnie - wspólna działalność, wspólna praca - studio graficzne zajmujące się m.in. projektowaniem książek. Przede wszystkim ukraińskich, choć ostatnio - także polskich.
Czytajki: Niedawno
na swoim blogu recenzowałam Waszą książkę zatytułowaną „Był Sobie
Pewien Człowiek” stworzoną do tekstu Danuty Wawiłow. Nie był to Wasz
pierwszy życiowy projekt z zakresu grafiki książkowej. Czy moglibyście trochę opowiedzieć o swoich dotychczasowych pracach?
Art Studio Agrafka:
Pracujemy razem jako projektanci książek już od kilku lat. Najpierw,
kiedy jeszcze studiowaliśmy na lwowskiej Akademii Sztuk Pięknych,
projektowaliśmy okładki do książek. Były to pozycje literatury
ukraińskiej, jak również tłumaczenia na język ukraiński z literatury
innych krajów. Pierwszym projektem całościowego opracowania graficznego
książki był tomik poezji Iwana Franki „Zwiędłe Liście”
z 2006 roku. Od tego czasu zaprojektowaliśmy już kilka książek z poezją
znanych autorów, w tym polsko-ukraiński zbiór 40 wierszy Wisławy
Szymborskiej „Może To Wszystko”,
który został wydany w zeszłym roku w Polsce nakładem Wydawnictwa BoSz.
Książki dla dzieci projektujemy od dwóch lat. Pierwszym takim naszym
projektem była „Rękawiczka”,
która została wydana w Tarnopolu . Otrzymała ona kilka nagród i
prestiżowych wyróżnień zarówno na Ukrainie, jak i zagranicą, takich jak
„Honorary Mention to the Publisher” na 23. Biennale Ilustracji w
Bratysławie w 2011, „The White Ravens 2012. Special Mention”, Grand Prix
Lwowskiego Międzybarodowego Festiwalu dla Dzieci w 2011. Książka Danuty
Wawiłow ”Był Sobie Pewien Człowiek” jest naszym pierwszym
nieukraińskojęzycznym projektem dla dzieci.
Czytajki: Skąd pomysł, by sięgać do polskiej literatury?
Art Studio Agrafka:
Od zawsze bardzo lubiliśmy i wysoko ceniliśmy sobie literaturę polską.
Obydwoje jesteśmy dwukrotnymi uczestnikami Programu Stypendialnego
Ministra Kultury Polski „GAUDE POLONIA” – z 2010 i 2012 roku. W 2010
roku realizowaliśmy w Krakowie projekt książki Wisławy Szymborskiej „Może To Wszystko”,
a pozycja Danuty Wawiłow ”Był Sobie Pewien Człowiek” została naszym
tegorocznym projektem stypendialnym. Twórczość Wisławy Szymborskiej od
lat bardzo lubimy. Pod jedną okładką udało nam się połączyć wiersze
poetki wraz z ich tłumaczeniami na język ukraiński w wykonaniu Andrija
Sawencia, który również dokonał wyboru wierszy i napisał wstęp do
książki. Bardzo cieszymy się, że ta pozycja ujrzała światło dzienne w
Polsce.
Również bardzo interesuje nas literatura dla
dzieci, a zwłaszcza ilustrowanie i projektowanie książek dziecięcych. W
tym roku od lutego do sierpnia pracowaliśmy w Warszawie nad projektem
książki Danuty Wawiłow ”Był Sobie Pewien Człowiek”. Naszym opiekunem
artystycznym w czasie pracy nad tą książką była znana projektantka
Grażka Lange. Ta współpraca była bardzo owocna i ciekawa.
Art Studio Agrafka: Dotychczas na Ukrainie wydaliśmy dwie książki dla dzieci, a dwie są obecnie w przygotowaniu („Rękawiczka”, „Rzepka”, “O Mleku” oraz „Wyliczanka”
- w przygotowaniu). ”Był Sobie Pewien Człowiek” to nasz 5 projekt
książkowy dla dzieci i pierwsza tego typu pozycja obcojęzyczna.
Twórczość Pani Danuty uwielbiamy - mamy nadzieję, że w przyszłości na
Ukrainie zostaną wydane tłumaczenia wierszy tej wspaniałej autorki i
marzymy sobie, że właśnie w naszym opracowaniu graficznym ;)
Czytajki:
Książkę "Był sobie pewien człowiek" ubraliście w niecodzienną grafikę.
Bije z niej nowoczesność - prostota kształtów, jednorodność barw. Dwójka
ludzi, o których mówi wiersz, okazuje się być kobietą i mężczyzną (choć
biorąc pod uwagę kolejność pojawiania się - słuszniej by było
powiedzieć mężczyzną i kobietą). Skąd pomysł, by tekst - de facto
napisany dla dzieci - zilustrować w taki sposób. Czy w tej oprawie
dedykujecie go dzieciom, czy może raczej dorosłym?
Art Studio Agrafka: W
wierszach pani Danuty Wawiłow napisanych dla dzieci, dopatrzyliśmy się
pewnych motywów, które można zinterpretować z myślą o dorosłych. Z
dorobku autorki wybraliśmy utwór „Był sobie pewien człowiek”, który
powstał z połączenia folkloru słowiańskiego i angielskiego. Ballada
opowiada o dwójce ludzi, którzy mieszkają w różnych światach, zupełnie
się nie znają, są samotni i smutni. Jednak spotykają się wreszcie i
tworzą nowy niepowtarzalny szczęśliwy świat.
Oczywiście nasza interpretacja
będzie zrozumiała dla dorosłych, choć dzieci również znajdą swoje
znaczenia w ilustracjach tej książki, i to mogą być zupełnie nowe
znaczenia i interpretacje.
Czytajki: Dzięki Wam na doskonale mi znany wiersz spojrzałam w zupełnie odmienny sposób. Dorosły. Za to dzieci – właśnie tak jak mówicie — w ilustracjach dopatrzyły się rzeczy, na które ja sama nigdy bym nie wpadła. Analizując grafiki krok po kroku nie mogły się od nich oderwać. Powiedzcie, dlaczego tak ciekawa książka pojawia się w zaledwie 30 egzemplarzach?
Art Studio Agrafka: My
zawsze precyzyjnie analizujemy to, jak dzieci odbierają nasze prace.
Często to absolutnie zaskakujące reakcje, ale zawsze bardzo pozytywne.
Dzieci widzą w ilustracjach inne znaczenia niż dorośli, a obserwacja
tego jest zawsze bardzo interesująca. Dla nas jest ważne, żeby książka
była ciekawa i dla dorosłych, i dla dzieci.
30
egzemplarzy tej pozycji wydaliśmy jako projekt autorski przy wsparciu
Narodowego Centrum Kultury. Książka w tym momencie jeszcze nie została
wydana w żadnym wydawnictwie, ale szukamy możliwości, żeby takie wydanie
ujrzało światło dzienne.
Czytajki: Czy planujecie stworzenie jeszcze jakichś projektów z myślą o polskim czytelniku? Zwłaszcza młodym?
Art Studio Agrafka: Teraz
najwięcej pracujemy nad projektami książek dla dzieci. Tworzymy głównie
dla ukraińskich czytelników, ale marzy się nam, żeby młodzi czytelnicy
książki w Polsce również czytali i oglądali nasze prace. Polska
literatura dla dzieci staje się coraz bardziej popularna również na
Ukrainie, dlatego mamy pomysł, aby zilustrować tłumaczenia utworów
polskich pisarzy na język ukraiński. Bardzo lubimy polską literaturę,
dlatego będziemy kontynuować naszą współpracę i tworzyć nowe projekty.
Czytajki: Zatem
niecierpliwie czekamy na kolejne dzieła, a tym, którzy – ze względu na
niski nakład – nie mogą obejrzeć wydanej książki - polecamy jej wersję
internetową, którą zobaczyć można TUTAJ.
czytajki.blogspot.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Spodobał Ci się nasz tekst? Nie zgadzasz się z nim? Napisz nam o tym!