CZYTAMY

CZYTAMY

Szukaj na tym blogu

wtorek, 6 maja 2014

Tatrzańskie trasy dla początkujących




"W Tatrach nie brakuje tras dla osób, które rozpoczynają dopiero przygodę z wędrówkami. Oczywistym jest, że nikt nie zaczyna od zdobywania szczytów, bo by na nie się dostać, by wspiąć się na same wierzchołki należy w pierwszej kolejności przemierzyć doliny. Proponuję więc na początek łatwe i przyjemne do zwiedzania miejsca o niezwykłym uroku." - pisze Mariusz Szymanek - przewodnik tatrzański III klasy, pilot wycieczek i instruktor narciarstwa zjazdowego.

Na zdjęciu: Czarny Staw i Morskie Oko - widok z Rysów. Zdjęcie pochodzi ze strony http://www.mariuszprzewodnik.pl/


Przy pięknej pogodzie dla rodzin z maluszkiem w wózku fajnym miejscem będzie Morskie Oko (dla rodziców rada by wcześniej przygotowali się nieco kondycyjnie, by to nie była walka z samym sobą;-)). Trasa co prawda jest długa, ale przyjemna. 9 km asfaltu doprowadza do schroniska, które znajduje się nad samym stawem. Co prawda trasa wiedzie pod górę nieznacznie się wznosząc, ale droga powrotna już na luzie, bo cały czas z górki ;-)

Morskie Oko jest uważane za serce Tatr już od kilku stuleci, więc po prostu należy tam być. Drugim takim miejscem jest Dolina Kościeliska - wśród wapiennych dolin tatrzańskich bezsprzecznie najpiękniejsza. Ok. 8 km długości licząc do głównej grani. Jak to lapidarnie ujął Stefan Żeromski: „Ładniejsze, miejsce jeśli jest na kuli ziemskiej – to niech sobie będzie. Dla mnie Dolina Kościeliska jest majstersztykiem przyrody.” Wejście do doliny znajduje się w małej miejscowości Kiry oddalonej o ok. 5 km od Zakopanego. Bita droga wiedzie dnem doliny - ciągnie się nieznacznie wznosząc na długości 6 km i doprowadza do Polany Małej Ornaczańskiej, na której stoi schronisko - miejsce odpoczynku z zapleczem gastronomicznym i sanitarnym, zresztą jak w każdym ze schronisk tatrzańskich. W dolinie jest kilka atrakcji, którymi są jaskinie. Jaskinia Mroźna jest oświetlona, więc bez problemu sobie każdy tu poradzi (no mogą mieć nieco problem ci o dużych gabarytach, ale jak na razie nikt tam jeszcze nie utknął ;-)). Jest jeszcze Jaskinia Smocza Jama - wymagająca nieco więcej sprawności, ale do przejścia - i Jaskinia Mylna. W dolinie znajduje się również małe urokliwe jeziorko o nazwie Smreczyński Staw, do którego dojście ze schroniska zajmuje ok. 30 min. Powrót tą samą drogą.

Ciekawym miejscem jest też trzecia z polskich dolin - Dolina Chochołowska. Najdłuższa, ale też godna uwagi. Dla ułatwienia skorzystać można z ciuchci, która tam jeździ - ok. 1/3 drogi. Dla osób posiadających rower (można tam też go sobie wypożyczyć) istnieje możliwość dojazdu do samego schroniska, co wymaga jednak pewnego nakładu sił, ale trud i wysiłek zostaje zwieńczony niesamowitym widokiem, który się rozciąga ponad doliną – gdy zima ustępuje ze stoków i polan to na nich pojawiają się miliony krokusów, które nadają niezwykłego uroku temu miejscu i czynią go najliczniej odwiedzanym miejscem o tej porze roku.

Jednym z miejsc, gdzie można trafić bez większego wysiłku jest Kasprowy Wierch. Oczywiście korzystając z kolejki, która wwozi turystów niemal na wierzchołek tej góry, z której roztacza się piękny widok na sporą część Tatr. Kolejką (wagonikową) można też wjechać na Gubałówkę i powędrować jej grzbietem.

Rodzice, którzy są w stanie nosić swoje pociechy w nosidełkach czy chustach tak naprawdę mogą pójść niemal wszędzie – w zależności od przygotowania, kondycji, wiedzy na temat miejsca, w które by chcieli się wybrać. Oczywiście jednak należy unikać pewnych miejsc, by nie narazić siebie ani dziecka na urazy.

Po wędrówce przyjemnie, ale i zdrowo można spędzić czas mocząc się w gorących wodach termalnych.

Opracował:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Spodobał Ci się nasz tekst? Nie zgadzasz się z nim? Napisz nam o tym!